Content top background
Tankowanie auta prywatnego

Auto prywatne w różnych warunkach użytkowania a tankowanie

Mimo iż tytuł jest taki poważny to nie będzie rozprawka na magisterkę. Jak już wcześniej wspomniałem tankowanie samochodu powinno różnić się od sposobu jego użytkowania. Samochód prywatny innymi słowy sedan lub inne małe cudo w każdym razie nie dostawczak, tak dla nas dziś brzmi definicja auta prywatnego. Z uwagi że każda osoba ma inne zajęcia i inny plan dnia to i tankowanie powinno być do tego dostosowane. Osoby mieszkające na przedmieściach muszą utrzymywać wyższy zapas paliwa w baku niż osoby mieszkające w mieście. Miasto ma tą zaletę że stacje paliw są co kilka kilometrów. Na terenach podmiejskich odległości między stacjami liczone są w dziesiątkach kilometrów. Znany jest raport z 2016 roku który informuje o fatalnym stanie na Polskich ekspresówkach gdzie czasem odległość między stacjami to aż 130 kilometrów.

 

Czy warto tankować samochód do pełna ?

Osoby mieszkające w mieście z uwagi na krótkie odległości między stacjami, sklepami oraz miejscem pracy mogą a nawet powinny tankować auto maksymalnie do połowy baku. Jest to uwarunkowane tym faktem że bardziej obciążony samochód (gdy paliwo mamy zalane do pełna samochód waży więcej niż gdy do połowy baku), potrzebuje wygenerować więcej mocy aby poruszyć tą samą bryłę. Z tego też faktu powinno się dbać o to aby w samochodzie nie wozić żadnych zbędnych a tym bardziej ciężkich rzeczy. Auto które jest cięższe, pochłania więcej paliwa a tym samym wydala do środowiska więcej spalin, razem z spalinami w atmosferę ulatują nasze pieniądze. A przykład jest prosty. Gdy mamy bak o wielkości 40 litrów to paliwo które w nim się znajduje ma ma swój ciężar. Owszem paliwo jest lżejsze od wody bo litr benzyny waży jedynie 0,775 kg. Ale dla prostego rachunku przyjmijmy że litr benzyny to 1 kilogram. Oznacza to że gdy wypełnimy bak tylko do połowy to mamy w nim 20 litrów paliwa. Ta ilość pozwala swobodnie poruszać się po mieście a auto jest znacznie lżejsze. Nie ma potrzeby wozić ze sobą niepotrzebnych kilogramów. Każde 10 kilogramów to kilka mililitrów benzyny na sto kilometrów więcej. W ujęciu dziennym to niewiele, w ujęciu miesięcznym stanowi już drobny wydatek, jednak patrząc w przedziale wielu lat, marnotrawimy bardzo dużo pieniędzy zanieczyszczając dodatkowo atmosferę.

 

Osoby mieszkające poza aglomeracją miejską niestety muszą zabierać na pokład auta więcej paliwa. Tereny nie osłonięte miejską infrastrukturą dodatkowo są wystawione na silne podmuchy wiatru. To niestety często zwiększa zużycie paliwa na trasie i niestety generuje dodatkowe koszty użytkowania samochodu. Dlatego z oszczędności w postaci lżejszego samochodu przez tankowanie mniejszej ilości paliwa zauważą jedynie osoby mieszkające w miastach.

Content bottom background