Zima w Polsce
Tak naprawdę nie widać prawdziwej zimy w tym roku w Polsce. Jak tak sobie próbuję przypomnieć ostatnie lata to nie pamiętam kiedy ostatni raz słyszałem o tym by zima zaskoczyła drogowców. Jezdnie są czarne tylko czasami są mokre. Temperatura powyżej 6 stopi Celsjusza powoduje że zamiast białego puchu z nieba tylko czasem pada deszcz. Jest to oczywiście negatywnie odbierane szczególnie przez rolników. Małe opady deszczu w powiązaniu z brakiem śniegu to przepis na tragedię w nadchodzącym roku w rolnictwie.
Mimo wszystko kierowcy oraz rolnicy wolą taką pogodę jaką obserwujemy za oknem, gdyż sprzyja ona przemieszczaniu się oraz swobodnemu wykonywaniu pracy na świeżym powietrzu. Zimy które pamiętamy były obfite w opady śniegu i porywiste wiatry. Podróżni często ulegali wypadkom na ośnieżonej drodze której nikt nie zdążył uprzątnąć. A zaspy oraz rowy wypełnione śniegiem często witały nieostrożnych kierowców. Te czasy były bardzo dobre dla właścicieli samochodów typu auto laweta. Dojazdy do niektórych zdarzeń trwały dużo czasu a wyciąganie samochodów z miejsc w które wpadły generowały bardzo dużo pracy. Operatorzy prywatnych służb pomocy drogowych mieli pełne ręce roboty oraz kieszenie wypełnione pieniędzmi.
Obecnie mamy znacznie mniej wypadków z uwagi na lepszą aurę a tym samym wzmożona czujność kierowców pomaga unikać wielu drogowych zdarzeń. Oczywiście tylko tych które da się opanować przy małej prędkości. Ale to i tak sporo mniej zdarzeń drogowych w raportach policyjnych niż się komukolwiek wydaje. W czasie gdy drogi są mokre, z drzew spadają liście a w kalendarzu zbliżają się święta, kierowcy zachowują większą czujność. To w czasie lata gdy pogoda jest niezwykle piękna kierowcy tracą czujność. W warunkach sprzyjających kierowcy mniejszą uwagą przykładają do uważnej obserwacji drogi. Łatwiej jest mocniej przycisnąć pedał gazu. A tym samym zwiększyć szanse na kolizję drogową z udziałem innego samochodu albo co gorsza z przechodniem.
Dlatego wszystkim kierowcom życzymy w tym czasie większej szerokiej drogi oraz uważnych innych uczestników drogi. To od nas kierowców zależy jak będzie bezpiecznie na drogach których używamy.
